Ponieważ żyli prawem wilka…
1 marca – w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych – przedstawiciele władz samorządowych, służb mundurowych, szkół, instytucji miejskich i stowarzyszeń złożyli symboliczne wiązanki pod tablicą upamiętniającą „Niezłomnego z Lubania” – ppłk. Anatola Sawickiego.
Wydarzenie zorganizowane zostało przez Stowarzyszenie Miłośników Górnych Łużyc przy wsparciu Urzędu Miasta Lubań i Starostwa Powiatowego w Lubaniu.
Przez dziesiątki lat komunistyczne władze próbowały wymazać pamięć o Żołnierzach Wyklętych. Dziś możemy czcić ich pamięć.
- Ustanowiony w 2011 roku Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest hołdem dla żołnierzy drugiej konspiracji za męstwo, niezłomną postawę patriotyczną, za krew przelaną w obronie Ojczyzny – mówił podczas uroczystości Przewodniczący Rady Miasta Lubań Kamil Glazer.
1 marca to data wybrana nieprzypadkowo. Tego dnia w 1951 r., po demonstracyjnym procesie, w więzieniu na Mokotowie od strzału w tył głowy zginęli przywódcy IV Zarządu Głównego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.
Warto tu przy okazji przypomnieć postać ppłk. Anatola Sawickiego - Komendanta Eksterytorialnego Okręgu Lwowskiego Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, który w latach 1946 - 1948 mieszkał z rodziną w Lubaniu w kamienicy przy ul. Bankowej 9. To właśnie w tym budynku 16 marca 1948 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Przewieziony następnie do Wrocławia, zmarł po długim śledztwie i bestialskich przesłuchaniach, dzieląc los wielu podobnych bohaterów.
(ŁCR)
Zwiedzaj
