Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
12-02-2015

29 stycznia odbyło się kolejne spotkanie na temat Rewitalizacji Parku na Kamiennej Górze. Specjaliści, włodarze, mieszkańcy, przedstawiciele mediów wysłuchali dra Jerzego Sporka, znanego specjalisty w zakresie dendrologii i rewitalizacji parków, który przedstawił wyczerpującą analizę obecnego stanu Kamiennej Góry.


Jego prezentację wspomnianego poprzedziła niezwykle ciekawa prelekcja historii parku na Kamiennej Górze autorstwa Tomasza Bernackiego. Z dyskusji, która nastąpiła, wynikało jednoznacznie, że konieczne są szybkie zmiany.

- Czas temu na stronie internetowej LKO zamieściłem felieton „Niedoceniona, nieoceniona”. Tych kilkanaście przemyśleń i zdań było swoistym hołdem dla lubańskiej Kamiennej Góry - wzgórza, które w naturalny sposób jest najbliższą strefą wypoczynku mieszkańców naszego miasta. Niestety, co pokazują obserwacje, strefą przez nas niemal niewykorzystywanąkomentuje Arkadiusz Słowiński, burmistrz Lubania. - Dlaczego tak się dzieje? Czy i jak to zmienić? Temu poświęcamy kolejne spotkania ze specjalistami i mieszkańcami. Kamienna Góra, jako park i jako miejsce wyjątkowe na mapie Lubania wymaga szybkiej interwencji. To aksjomat, z którym zgadzają się wszyscy tematem zainteresowani. Dalsze trwanie obecnego stanu rzeczy to droga donikąd. Nic nie robiąc schodzimy na przyrodnicze manowce, ponieważ gros z rosnących w Parku drzew, w tym pomniki przyrody, wymagają pilnych zabiegów pielęgnacyjnych. Nic nie robiąc, schodzimy także na manowce atrakcyjności miejsca. Brak logicznego zagospodarowania Kamiennej Góry, rozbudowy czy budowy infrastruktury lub obiektów małej i dużej architektury nie zachęca do jej odwiedzenia. Zarówno mieszkańców miasta jak i przyjezdnych. Samorządowcy, miłośnicy przyrody czy społecznicy są zgodni, co do konieczności rewalidacji Parku na Kamiennej Górze. Do którego momentu należy się jednak cofnąć? Do lat 30-tych minionego stulecia, kiedy to z grubsza zakończono urządzanie Parku znane nam np. z przedwojennych pocztówek. A może do lat ciut wcześniejszych lub późniejszych? Na to pytanie niebawem musi paść odpowiedź. Po to, aby ruszyć „z kopyta” z pracami!zapowiada A. Słowiński.



Tymczasem, podczas prezentacji Tomasza Bernackiego Naczelnika Wydziału Gospodarki Przestrzennej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Lubań i znanego lubańskiego pasjonata lokalnej historii, okazało się, że losy Kamiennej Góry to wiele ciekawostek. Wybraliśmy kilka z nich.

CZEGO NIE WIEMY O KAMIENNEJ GÓRZE

  • Kamienna Góra bardzo późno stała się parkiem. Prawie do końca XVIII wieku na Kamiennej Górze nie było drzew, jej stoki stanowiły miejsce wypasu zwierząt hodowlanych.
  • Powstały przy Kościele „Panien” (dzisiejszy kościół ewangelicki) cmentarz był miejscem, gdzie docelowo składano doczesne szczątki ofiar epidemii, które dotykały miasto.
  • Za cmentarzem przy Kościele „Panien” wyznaczone było miejsce dla samobójców. To „ułatwiało” mieszczanom sprawy pochówku. Nieszczęśnika odcinano i chowano „na miejscu” (nie można było go pochować na żadnym z miejskich cmentarzy).
  • Sąsiedztwo „epidemicznego” cmentarza i przykre skojarzenia spowodowały, że lubanianie niechętnie osiedlali się w tym miejscu – dopiero w XIX wieku ta mroczna dzielnica stała się modnym miejscem budowy luksusowych willi.
  • W 2025 roku minie 200 lat od momentu urządzania Parku na Kamiennej Górze.
  • Przed II wojną światową drzewa iglaste stanowiły 10 – 15% drzew zasadzonych w parku. Dziś właściwie w parku ich nie ma.
  • Aby latem „złamać” monotonię zieleni drzew w Parku na Kamiennej Górze dokonywano nasadzeń specjalnych gatunków drzew i krzewów, których liście mieniły się różnymi kolorami. To samo dotyczyło okresu zimy, stąd duży procent drzew iglastych, które zielenią ożywiały Park.
  • W miejscu, gdzie dziś stoi amfiteatr rosły najpiękniejsze w okolicy Lubania róże. Podziwiać je mogli m.in. klienci Steinbergrestaurant (Dom Górski, dzisiejsza szkoła muzyczna).
  • Dom Górski – czyli obecna szkoła muzyczna stoi „tyłem do przodu”. Właściwe wejście znajduje się od strony amfiteatru, a tamtejszy taras, ze wspaniałą panoramą, mieścił chętnie odwiedzaną restaurację. Klienci mogli też podziwiać widoki z wieży, która niestety została zniszczona przez pocisk z radzieckiego czołgu podczas II wojny światowej.
  • Park na Kamiennej Górze z założenia był parkiem krajobrazowym. Spacerujący po nim mogli podziwiać panoramę sięgającą Gór Izerskich, Karkonoszy, Landeskrone (Zgorzelec) czy samego miasta Lubań. Dziś podziwianie tych panoram jest niemożliwe.

 

(ŁCR)
 

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...