Przejdź do głównej treści strony
Invest in Lubań
10-11-2017

Funkcjonujący od roku 2009 monitoring wizyjny miasta Lubań, nad którym pieczę sprawuje Straż Miejska w Lubaniu, niejednokrotnie przyczynił się już do usprawnienia postępowań dowodowych i innych postępowań oraz ujawnienia przestępstw i wykroczeń.

Funkcjonujący od roku 2009 monitoring wizyjny miasta Lubań, nad którym pieczę sprawuje Straż Miejska w Lubaniu, niejednokrotnie przyczynił się już do usprawnienia postępowań dowodowych i innych postępowań oraz ujawnienia przestępstw i wykroczeń. Obecnie teren miasta monitorowany jest przez 17 dzienno-nocnych kamer obrotowych oraz 2 kamery szerokokątne. Lokalizacje punktów kamerowych nie są przypadkowe, bowiem przed jej wyborem dokonane zostały szczegółowe analizy miejsc, w których dochodzi do naruszenia prawa najczęściej.

Tylko w roku bieżącym do chwili obecnej, za pośrednictwem urządzeń wizyjnych funkcjonariusze straży miejskiej ujawnili ponad 450 wykroczeń, na które składają się przede wszystkim czyny karalne należące do tych najczęściej zgłaszanych przez mieszkańców – mowa o wykroczeniach przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji oraz te nie mniej bulwersujące, czyli społecznie uciążliwe (spożywanie alkoholu w miejscach zabronionych, żebractwo, nieobyczajne wybryki).

Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że pojazdów na drogach jest bardzo dużo a ich liczba sukcesywnie wzrasta, zaś miejsc parkingowych niestety często brakuje. Niemniej jednak przepisy są po to, by je przestrzegać. Pozostawienie pojazdu np. w sposób uniemożliwiający przejście osobom pieszym, na miejscu dla osoby niepełnosprawnej, bądź na terenie zielonym, nie może uzasadniać argument typu: ”nie miałem/am gdzie zaparkować.” Nie tylko prawo, ale i kultura wymaga, by nie utrudniać korzystania z drogi innym jej uczestnikom, zwłaszcza, gdy robimy to dla własnej wygody, świadomi grożących sankcji karnych za ten czyn. Mimo wciąż rosnącej świadomości społecznej „mistrzów parkowania” wciąż nie brakuje.

Podobnie sprawa się ma z „piciem pod chmurką”. Pomimo sukcesywnego informowania obywateli o skutkach naruszenia norm prawnych, niestety nadal często odnotowuje się zjawisko spożywania alkoholu w miejscach zabronionych. Są osoby, które robią to notorycznie. W efekcie codziennie trzeba sprzątać pozostawione na chodnikach butelki i puszki, a w bardziej ekstremalnych przypadkach napotykać „zmęczone nieumiarkowanym wypoczynkiem” osoby, których położenie pod względem estetycznym i moralnym daje zazwyczaj wiele do życzenia.

Idea działania monitoringów miejskich ma zarówno swoich zwolenników jak i przeciwników. Ci pierwsi opowiadają się za spokojem i porządkiem publicznym, gdyż wymagając od siebie poszanowania prawa, oczekują takiego zachowania również od innych. Pozostali, zagorzali krytycy tego typu urządzeń zawsze będą na „nie”, bowiem kto uzna za przyjemne, kiedy zostanie się złapanym na tzw. „gorącym”.

Red.Fot. SM Lubań/Elektropek.pl

Nasza witryna wykorzystuje pliki cookies, m.in. w celach statystycznych. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Więcej na ten temat...